www.elementum.fora.pl

Cortezo

prubuje je rozepchnąć mocą a jak nie to tne je strzałą

fachowiec22

strzała przelatuije obok, ale moce zrobiły wąskie przejście. To są magiczne rośliny

Cortezo

Ok przechodze przy okazji zrywam trochę do kieszeni (z tą strzałą chodziło o przecięcie a nie o strzelanie)

fachowiec22

po drugiej stronie trafiasz na gościniec i budkę z człowiekiem, który pobiera opłaty za przejazd. Oprócz ciebie i niego nie ma nikogo.

Cortezo

-Eeee...cześć-mówie do niego

fachowiec22

15 sztuk zlota - odparl mężczyzna a jego ręka powedrowala w kierunku drzewca broni

Cortezo

-Ech nie mam pieniędzy

fachowiec22

-to idz stad, nie masz czego tu szukać - mówi straznik

Cortezo

-A nie ma jakiegoś innego sposobu?

fachowiec22

- Nie wszyscy którzy chca tędy przejść musza zapłacić, albo pokazać glejt upoważniający ich do przejscia

Cortezo

-Jak zdobyć taki glejt?-zapytałem

fachowiec22

-Musisz się udać na zamek... - urwał i padł na ziemie, w plecach miał wbitą strzałę

Cortezo

Rozglądam się kto to zrobił i badam strzałę jeżeli nic z tego to idę do zamku

fachowiec22

nikogo niema w pobliżu. Strzała była długo dystansowa.
Niewiesz o jaki zamek chodzi.

Cortezo

Szukam innych ludzi i pytam się o najbliższy zamek